„Po tym, jak trafiłem do szpitala psychiatrycznego 2 lata temu, po kryzysie spowodowanym żałobą, po odejściu mojej żony, czuję się samotny, dzieci mają swoje życie, znajomości sąsiedzkie mocno się rozluźniły. Czasami odnoszę wrażenie, że z powodu choroby znajomi nie chcą mieć ze mną kontaktu” – pisze pan Władysław, który otrzymał w Centrum Zdrowia Psychicznego pomoc z zakresu integracji społecznej przy zaburzeniu psychicznym po śmierci żony.
„Izolacja społeczna jak wiadomo nie sprzyja zdrowiu, a zwłaszcza psychicznemu. Pomyślałem, że poszukam ludzi, którzy mnie zaakceptują z moją przeszłością chorobową. Usłyszałem, że przy szpitalu psychiatrycznym działa Centrum Zdrowia i oprócz leczenia prowadzi spotkania integracyjne. W Centrum przy ul. Bończyka skierowane mnie do Fundacji Opieka i Troska gdzie działa Klub pacjenta. Uczestniczyłem już w warsztatach ceramicznych w Starej Piekarni. Cieszę się, że we Wrocławiu jest takie miejsce, na pewno będę stałym bywalcem”
WŁADYSŁAW, integracja społeczna pacjentów z zaburzeniami psychicznymi